Obniżenie ceny w pistoletach klasy X-Five firmy Sig Sauer graniczyło zawsze z cudem, jednak ta firma
pozwoliła sobie na taki zabieg wypuszczając model X-Press ale tylko na rynek amerykański. Ciężki, solidnie wykonany pistolet z lufą 5" i z dużymi możliwościami dla sportowców wykorzystujących kaliber 9mm do osiągania maksimum efektywności i z ceną poniżej 1600 Euro - takim osiągnięciem nie wiele firm może się pochwalić. I właśnie takim zabiegiem ponownie z kopyta firma Sig Sauer wchodzi na rynek ze swoim najnowszym modelem startowym dla lini X-Series.
Jak każdy model ze stajni X-Series jest to młodszy i trochę większy brat modelu P226 SL, który został wykonany ze stali nierdzewnej w całości. Najnowsza linia X-Five jest oferowana w kilku wariantach i każdy przekracza cenę 2500 Euro więc odrazu zastanawiające jest wypuszczenie modelu X-Press z tej samej stajni jednak z dużo niższą ceną. Jak Sig Sauer X-Press obniżył swoją cenę?
By zapewnić ten sam poziom jakości i materiałów firma Sig Sauer wykonała kilka zabiegów by osiągnąć super cenę, a co nas nie cieszy, tylko i wyłącznie dla ograniczonej serii na dodatek dostępnej tylko na rynku amerykańskim. Z naszego punktu widzenia model X-Press powstał jako zachęta i narzędzie reklamowe dla nowej lini X-Series.
Pierwszy krok do obniżenia ceny to uproszczenie systemu spustowego do standardowego wykorzystywanego w modelu P226. Następnym krokiem były przyrządy celownicze stałe bez możliwości ich nastawy. Wysokiej jakości okładziny chwytu w tej lini wykonane z wysokiej jakości włókna szklanego albo z drewna zostały zastąpione standardowym tworzywem sztucznym wykorzystywanym w innych modelach. Wykonywane ręcznie elementy dopasowywane do każdego egzemplarza przez wyspecjalizowany personel w tym modelu zostały zastąpione automatyczną produkcją MIM (Metal Injection Moulding). Następnie sprężyna powrotna, standardowo w tej lini wykonana z połączenia dwóch rodzajów drutów została zastąpiona wersją pojedynczą.
Ponadto nowy model X-Press jest rozebranym modelem X-Series, który bez problemu możemy doprowadzić do identycznego poziomu wykończenia, jakie mają wyższe jednostki. Przecież skoro rama i cały zamek jest identyczny, jak w wyższych modelach więc zmiany dopasowującego go do wyższej półki nie stanowią najmniejszego problemu.
A teraz moment prawdziwych testów, czy ten model sprosta wszystkim osiągnięciom reklamowanym w wyższych modelach z lini X-Series? oraz czy wymiana wszystkich wymienionych powyżej części ma jakikolwiek wpływ na jakość i końcowy efekt na strzelnicy? Dobra wiadomość dla tego modelu jest następująca: kilka tuzinów, różnego rodzaju firm produkujących amunicję oraz pełnego zakresu ciężaru kul od 95 do 147 grains w tym wszystkim wystrzelenie ponad 600 naboi i ani jednego najmniejszego problemu lub zacięcia tej broni.
Reasumując udało się uzyskać rewelacyjną jednostkę w super cenie i bardzo niewielu będzie miało możliwość zaparkować ten model w swoim sejfie.
